Autobusem linii 130 z Rudy Śląskiej - Halemby do stolicy województwa śląskiego podróżuje codziennie kilka tysięcy osób. Pojazd w ciągu 40 minut pokonuje prawie 17 kilometrową trasę, która w pewnym momencie biegnie przez niewielki skrawek Chorzowa. Czy w związku z tym trzeba kasować droższe bilety?

Na mapie komunikacyjnej aglomeracji górnośląsko-dąbrowskiej występują 23 podobne wyjątki. Każdy z nich został przeanalizowany przez KZK GOP i dopuszczony jako odstępstwo od zasady podwyższania opłat.

Rzecznik związku Anna Koteras przypomina, że oferta taryfowa jest na tyle elastyczna, że można skutecznie unikać stref. Mieszkańcy Górnego Śląska coraz częściej bilety papierowe zamieniają na Śląską Kartę Usług Publicznych. Jednak o stosunku komfortu jazdy do ceny biletów wypowiadają się różnie. 3,20 zł tyle trzeba obecnie zapłacić za najtańszy tradycyjny bilet jednorazowy. Czy to dużo a może mało? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć już sobie sam.

 

Media

KOMENTARZE