Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w Rudzie Śląskiej 1 lipca zamknęło punkty kasowe w administracjach. Opłat za mieszkanie można dokonywać w siedzibie MPGM, bankach, sklepach albo przez Internet. Pytanie co z osobami, które Internetu nie mają lub nie potrafią z niego korzystać? Sprawdzamy jak sobie radzi z tą sytuacją rudzianka Magdalena Borowicz, która pyta dlaczego po wielu latach zamknięto kasy.

Jeszcze niedawno w administracjach MPGM można było dokonywać opłat za mieszkanie. To chwaliła sobie pani Magdalena Borowicz - kobieta ma problemy z chodzeniem a administracja znajduje się nieopodal budynku, w którym mieszka. Teraz to nie ma znaczenia, bo jedyna kasa znajduje się w siedzibie MPGM.

Magdalena Borowicz nie rozumie dlaczego po wielu latach zamknięto kasy. Z tym pytaniem zwróciliśmy się do Krzysztofa Mikołajczaka rzecznika prasowego MPGM, który tłumaczy, że niewiele osób wpłacało pieniądze w kasach, zdecydowanie więcej robiło to przez Internet.

Pani Magdalena nie ma Internetu. Pozostają zatem banki, sklepy, poczta. Tym pierwszym nie ufa, woli sprawdzone sposoby, bo raz została już oszukana. - Na pocztę jest daleko – tłumaczy rudzianka, która nie rozumie decyzji MPGM. - Kasy mogą być czynne w wybrane dni – podsuwa pomysł.

Sprawdziliśmy czy podobny problem występuje w innych spółdzielniach w Rudzie Śląskiej. Jak się dowiedzieliśmy, zarówno w Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej jak i MGSM Perspektywie, kasy działają we wszystkich administracjach. I o to chodzi – by pozostawić każdemu możliwość wyboru.

KOMENTARZE