W restauracji w Rudzie Śląskiej Halembie odbyło się kolejne spotkanie w ramach Kręgu Abonenta. Tym razem uczestnicy mogli spotkać się z Janem Melą, podróżnikiem, działaczem społecznym, człowiekiem nietuzinkowym.

Mela w wieku 13 lat stracił w wyniku porażenia prądem rękę oraz nogę, jego dotychczasowy świat legł w gruzach. Przestał marzyć, planować, myśleć o jutrzejszym dniu, targały nim różne emocje. Po wypadku dochodził do siebie przez wiele miesięcy w szpitalu, bardzo pomógł mu w tym ojciec, który wytłumaczył mu, że niepełnosprawność to jedynie stan ciała. O szczegółach w materiale.

 

Media

KOMENTARZE