Mali i średni przedsiębiorcy chcą jak najszybszego odmrożenia gospodarki. Zdaniem ekonomistów, pełne otwarcie nie powinno nastąpić później niż 1 lipca, ponieważ w innym wypadku czeka nas katastrofa w sektorze finansów publicznych oraz na rynku pracy, gdzie lawinowo może przybywać bezrobotnych. Pieniądze wypłacane firmom w ramach tarczy antykryzysowej mogą wtedy nie wystarczyć, żeby uratować firmę.