Policjanci z Bytomia i Piekar Śląskich dyscyplinowali kierowców „zapominających” o zapinaniu pasów bezpieczeństwa, rozmawiających w czasie jazdy przez komórki i niestosujących się do czerwonego światła na skrzyżowaniach.

Na pobłażliwość funkcjonariuszy nie mogli liczyć przede wszystkim młodzi kierowcy. Akcja prowadzona była na drodze krajowej DK 94, a wykorzystywano w niej specjalny teleobiektyw. Wspólną akcję bytomskiej i piekarskiej drogówki przeprowadzono na drodze krajowej DK 94, a rozpoczęto ją na ul. Kolejowej w centrum Bytomia, gdzie policjanci w cywilu fotografowali z wiaduktu sprawców wykroczeń drogowych, natomiast zadaniem załóg mundurowych było ich zatrzymanie i zdyscyplinowanie. Pouczenia i mandaty otrzymywali kierowcy, którzy w trakcie jazdy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa lub też prowadząc pojazd rozmawiali przez telefony komórkowe. Za te właśnie wykroczenia, ponad 20 kierowców otrzymało mandaty i dowiedziało się o punktach karnych, które zostaną naliczone na ich „konto”. Grzywny zapłacą także pasażerowie jeżdżący bez pasów bezpieczeństwa. Około godziny 18 funkcjonariusze przenieśli się na teren Piekar Śląskich, gdzie na ul. Harcerskiej kontynuowali kontrole. Tutaj szczególnym zainteresowaniem objęci byli kierowcy przejeżdżający przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Za te bardzo poważne wykroczenie, słone grzywny, bo wynoszące od 300 do 500 zł., musi zapłacić trzech kierowców. Do tego doliczone zostanie im 6 punktów karnych. Prowadzący kontrole policjanci zwracali uwagę na wiek kierowców i ich staż „za kółkiem”. Żaden z młodych kierowców nie mógł liczyć na pobłażanie, bowiem jak wynika z policyjnych statystyk, to właśnie młodzi kierowcy powodują najwięcej zdarzeń drogowych. Kolejna, podobna wspólna akcja bytomskich i piekarskich stróżów prawa, będzie przeprowadzona w najbliższym czasie.

 

źródło: KMP BYTOM

KOMENTARZE