ZAGRALI W BECEKU K. Kadis

„Dla ratowania życia dzieci i godnej opieki medycznej seniorów” – to cel tegorocznej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku imprezę wsparli także mieszkańcy Bytomia.

WOŚP grał już po raz 21. Cały kraj opanowali wolontariusze i ludzie dobrej woli, a najbardziej znanym dyrygentem był Jerzy Owsiak.

U nas główne obchody i największe atrakcje zapewniło Bytomskie Centrum Kultury. W Beceku o 10.00 dzieci bawiły się oglądając przygody „Reksia” i „Koziołka Matołka”. Przed południem nie tylko na najmłodszych czekała już kolejna atrakcja: pokazy bytomskich strażaków i policjantów. Dzieci mogły usiąść w „prawdziwym” policyjnym radiowozie i w strażackim wozie oraz podziwiać symulacje akcji ratunkowej.

W samo południe z bytomskiego Rynku wyruszyli ulicami miasta rowerzyści w ramach „Bytomskiego Przejazdu Rowerowego dla WOŚP”. Wspieramy po raz kolejny Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Tą akcją zachęcamy bytomian do aktywnego udziału w charytatywnej imprezie – mówił organizator przejazdu Roman Badura. Tegoroczna trasa miała prawie 29 km i zakończyła się przed Becekiem.

Jak co roku tradycją imprezy było wysłanie „Światełka do nieba”. Nie zabrakło również dobrej muzyki, która rozbrzmiewała w Beceku i Klubie Gotyk.

Tegoroczna zbiórka przeznaczona była na wsparcie terapii noworodków i niemowlaków oraz zakup sprzętu dla szpitali geriatrycznych i zakładów opiekuńczo-leczniczych.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jak mówi Jurek Owsiak „Będzie grać do końca świata i o jeden dzień dłużej”. Dziękujemy wszystkim bytomianom za serce, wsparcie i hojność.

źródło: UM BYTOM

KOMENTARZE