Kryminalni z bytomskiej komendy zatrzymali 25-latka podejrzanego o bandycki napad na 63-letniego dozorcę firmy oraz kradzież elektronarzędzi i paliwa. Zatrzymany mężczyzna stanął przed sądem, który postanowił go tymczasowo aresztować. Za popełnione czyny grozi mu do 12 lat więzienia.

Wczoraj, na wniosek bytomskich śledczych, sąd tymczasowo aresztował na okres 3 miesięcy 25-latka pochodzącego z okolic Zamościa, a czasowo przebywającego w Bytomiu. Mężczyzna jest podejrzany o to, że w nocy 21 stycznia br., na ul. Północnej wtargnął na teren firmy, po czym napadł na dozorującego obiekt 63-latka. Napadniętemu stróżowi założył na głowę worek i zagroził mu pobiciem w razie gdyby zaczął on wzywać pomocy. Po sterroryzowaniu 63-latka, bandyta skradł z pomieszczeń gospodarczych firmy elektronarzędzia oraz paliwo ze zbiorników pojazdów zaparkowanych na terenie firmy.
Sprawca tych czynów, w ręce wyjaśniających sprawę policjantów z Wydziału Kryminalnego KMP w Bytomiu wpadł pod koniec ubiegłego tygodnia. Mężczyzna ukrywał się u swojej przyjaciółki mieszkającej w śródmieściu. Funkcjonariusze odzyskali też część elektronarzędzi skradzionych przez niego podczas styczniowego napadu.
Za popełnione przestępstwo rozboju grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

źródło: KMP BYTOM

KOMENTARZE