Bytom protestuje przeciwko spychaniu miasta na margines przez władze wojewódzkie. Zarząd Województwa Śląskiego przyjął listę projektów drogowych, które mają być dofinansowane ze środków unijnych w latach 2014-2020. Nie znalazła się na niej budowa Bytomskiej Centralnej Trasy Północ-Południe, ani inne projekty drogowe podregionu bytomskiego – to drugi temat poruszany na dzisiejszej konferencji prasowej.

Aby pieniądze były przyznawane zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców i potrzebami poszczególnych miast i gmin, Śląsk został podzielony na 4 subregiony: centralny, południowy, zachodni i północny. Bytom znajduje się w subregionie centralnym. Ten z kolei podzielony jest na 5 podregionów: bytomski, gliwicki, katowicki, sosnowiecki i tyski.

W skład podregionów wchodzą gminy leżące w pobliżu liderów: Bytomia, Gliwic, Katowic, Sosnowca i Tychów.

Gminy i powiaty zgłaszają swoje propozycje inwestycji, które miałyby być finansowane z Unii Europejskiej. Jako, że nie można pozyskać pieniędzy na wszystko, projekty są omawiane i poddawane głosowniom w trakcie posiedzeń podregionów.  Prezydenci i burmistrzowie miast i gmin wybierają tzw. „jedynki" - projekty kluczowe danych podregionów. W trakcie kilku posiedzeń podregionu bytomskiego ustalono, że kluczową inwestycją dla gmin znajdujących się w podregionie bytomskim jest Bytomska Centralna Trasa Północ-Południe.

„Jedynki" zgłosiły też pozostałe podregiony subregionu centralnego. Zarząd Województwa Śląskiego  zakwalifikował do dofinansowania wszystkie oprócz inwestycji bytomskiej.

Na liście projektów nie znalazł się również projekt podregionu bytomskiego zgłoszony jako nr 1 w ramach Kontraktu Terytorialnego łączący północne granice województwa Śląskiego z Bytomiem oraz  Opole z Małopolską. Znalazł się za to projekt podregionu tyskiego dotyczący obwodnicy Pawłowic, z tzw. „trzeciej grupy".

Projekty drogowe podregionu bytomskiego zostały całkowicie pominięte przez Zarząd Województwa Śląskiego.

Konsekwencje:

    Brak połączenia dwóch głównych dróg krajowych: DK -11 (na Wrocław i Kołobrzeg) i DK-79 (na Sandomierz i Warszawę)
    Brak dobrego dojazdu do bytomskiego węzła autostrady A-1.
    Brak dojazdu do nowych terenów inwestycyjnych (m.in. w pobliżu Elektrociepłowni Szombierki)


Budowa tej drogi miała być początkiem odbudowy Bytomia. W oparciu o tę inwestycje miasto przygotowało projekty kolejnych:

    Reaktywacja Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej i rewitalizację przyległych do niej terenów w Bytomiu, Tarnowskich Górach i Miasteczka Śląskiego
    Budowa węzła przesiadkowego na placu Wolskiego
    Rewitalizacja zdegradowanych dzielnic (Centrum, Karb, Bobrek, Szombierki)
    Budowa Śląskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.

 

Listę projektów kluczowych zatwierdzać będzie Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Czy minister Elżbieta Bieńkowska zatwierdzi ją pozytywnie?

Przypomnijmy, 4 czerwca 2012 roku podczas wizyty w Bytomiu mówiła: W budżecie unijnym na lata 2014 - 2020 dla Bytomia znajdzie się dodatkowa, specjalna pula pieniędzy. Obiecała również, że  o dodatkowe pieniądze Bytom nie będzie musiał walczyć z porównywalnymi miastami startując w konkursach.

KOMENTARZE