Przyjechała do nas kiedyś pewna pani z Niemiec. Chciała pokazać swojemu mężowi przedszkole, w którym spędziła lata dzieciństwa – opowiada Joanna Dylla, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 25 Słoneczny Zakątek w Bytomiu. Placówka obchodziła dziś 65-lecie istnienia, okazji do wspomnień było zatem co niemiara.

Jak opowiada dyrektor Dylla, pani z Niemiec odnalazła swoje zdjęcie w kronice lat 70-tych. I to są właśnie okazje, kiedy można przekonać się, że prowadzone z wielką starannością przez panie przedszkolanki pamiętniki mają sens.

Na jubileusz przedszkola przybyli jego absolwenci, którzy dziś przyprowadzają do niego swoje dzieci, a nawet wnuki. Nie ma co ukrywać, przez dziesiątki lat, zmieniło się ono. Przede wszystkim jest bardziej kolorowo, są kąciki zabaw, ogródek, mniejsze są też grupy przedszkolaków - mówi Joanna Dylla. Ludzie często kojarzą przedszkole jako miejsce, gdzie dzieci się bawią, tymczasem dużo pracy wkładamy w ich naukę. Nie chodzi tylko o czytanie i pisanie, duży nacisk kładziemy na zasady zachowania się, dobre relacje z kolegami czy samodzielność.

65. urodziny Słonecznego Zakątku obchodzone były bardzo hucznie. Dzieci przygotowały na tę okazję występy artystycznie, zagrała orkiestra górnicza, specjalne pokazy przygotowali też policjanci i strażacy.

KOMENTARZE