W piłce nożnej o zwycięstwie decyduje nie tylko szczęście, ale szybkość. Bezcenne są trafne zdecydowane strzały. Tego brakuje Alanowi Koprasowi – 10 letniemu mieszkańcowi Rudy Śląskiej, który uwielbia ten sport. Trening tu jednak nie pomoże. Czego brakuje Alanowi, o tym w materiale.

 

 

 

Jest aktywny, uwielbia sport zwłaszcza piłkę nożną. W byciu jak Ronaldo przeszkadza mu proteza. Bez niej Alan nie może chodzić. Wszystko przez wrodzoną wadę kości piszczelowej. To rzadkie schorzenie, które występuje raz na 10 mln urodzeń. Mama Alana przez 10 lat szukała ratunku dla swojego dziecka. Zjeździła całą Polskę w poszukiwaniu lekarza, który podjąłby się leczenia. Niestety, najlepsi specjaliści rozkładali ręce, tłumacząc, że jedynym rozwiązaniem jest amputacja nogi. Nie pomogły wizyty w Niemczech i Austrii. Dzięki Internetowi kobieta znalazła specjalistę w Stanach Zjednoczonych, który wyleczył kilkoro dzieci z tym konkretnym typem schorzenia. To największe doświadczenie na świecie. 23 listopada Alan z mamą wylatują na Florydę, gdzie spędzą kilka miesięcy. Tam 27 listopada chłopak przejdzie operację a później podda się rehabilitacji. Leczenie kosztuje 100 tys. $. Tę kwotę pokrył NFZ, ale pobyt kobieta musi sfinansować sama. Brakuje 15 tys. zł. Bez nich chłopak będzie musiał wrócić do Polski w połowie leczenia. A operacja jest konieczna teraz. Chłopak nie chce opuszczać Polski, ale wie, że jest to konieczne. Do pełni zdrowia chłopak potrzebuje kilku operacji. Kolejna za trzy lata. Dlatego cały czas będzie trwać zbiórka pieniędzy, które są gromadzone na koncie fundacji. Wystarczy wpłacić choć niewielką sumę na konto:

Fundacja Dzieciom ,,ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ''

BPH S.A., Oddział w Warszawie

15 1060 0076 0000 3310 0018 2615

Dla wpłat z zagranicy : Kod SWIFT (BIC): BPHKPLPK

Koniecznie z dopiskiem: 16873 - ALAN KOPRAS - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Aby oddać 1% podatku:

NR KRS 0000037904

W rubryce cel szczegółowy wpisać:

16873 - ALAN KOPRAS

Szczegóły znajdą Państwo też na portalu Alana www.alankopras.blogspot.com.

 

 

 

KOMENTARZE