80 procent palaczy deklaruje, że chce rzucić palenie – udaje się zdecydowanej mniejszości. 15 listopada jednoczą się wszyscy, którzy chcą pożegnać się – ostatecznie z tym niezbyt zdrowym i dość drogim nałogiem.

Palenie papierosów to choroba. Przewlekła i powracająca. A przeciętny palacz według statystyk z nałogiem stara się skończyć 8 razy. W Polsce według oficjalnych danych pali ponad 50 procent społeczeństwa – 33 procent mężczyzn i 22 procent kobiet. Lekarze alarmują i przestrzegają. Codziennie. Jednak tego jednego dnia o szkodliwości palenia mówi się przede wszystkim. 15 listopada obchodzimy Światowy Dzień Bez Papierosa.

O tym, jak szkodliwy to nałóg mówią lekarze, a politycy narzucają na koncerny tytoniowe wymogi. Na opakowaniach pojawiają się hasła informujące o szkodliwości palenia, w niektórych krajach opakowania mają mieć odrzucające nieestetyczne kolory.

Ruda Śląska ponadto przystąpiła do ogólnopolskiej akcji „Odświeżamy nasze miasta”. A jednym z koalicjantów całości została także Telewizja Sfera.

Idea święta narodziła się w USA w 1974. Jeden z dziennikarzy zaapelował do czytelników swojej regionalnej gazety w Minnesocie, by przez jeden dzień nie palili papierosów. Akcja rozszerzyła się na inne kraje, obecnie także na Polskę.

 

 

 

KOMENTARZE