Kolejki do lekarzy specjalistów to bolączka wszystkich chorych. Zdarza się, że trzeba jakieś poradnie zamknąć, co wydłuża czas oczekiwania. Jednak bez obaw – w przychodniach specjalistycznych w Nowym Bytomiu i Bykowinie w tym zakresie nic się nie zmieni, bo placówki pracują w oparciu o umowę zawartą z NFZ trzy lata temu. Nowy rok, zmiany na lepsze. Nie w służbie zdrowia.

Kolejki do lekarzy specjalistów jak były tak są. O tym wiedzą pacjenci, tego nie ukrywają też kierownicy przychodni specjalistycznych. W przychodni specjalistycznej w Rudzie Śląskiej – Bykowinie przy ul. Szpaków najdłużej trzeba czekać do urologa, neurologa i poradni naczyniowej, która jest jedyną w mieście. Taką w przyszłości chce otworzyć kierownik nowobytomskiej przychodni. Jeśli uda się otworzyć poradnię naczyniową to nie wcześniej niż za rok, ponieważ nowobytomską przychodnię, podobnie jak tę w Bykowinie, obowiązuje umowa zawarta z NFZ trzy lata temu. O kontrakt na kolejne lata będą walczyć dopiero w przyszłym roku. Tak więc jeśli chodzi o poradnie specjalistyczne w tych placówkach nic się nie zmienia. Pozostaje jeszcze kwestia nocnej i świątecznej opieki medycznej. W tym zakresie usługi świadczy nowobytomska przychodnia przy ul. Niedurnego. To może się zmienić już niedługo. Czy w najbliższe święta wielkanocne pocałujemy klamkę nowobytomskiej przychodni, czas pokaże. Pacjenci i kierownik przychodni mają nadzieję, że nie. Będziemy wracać do tematu.

KOMENTARZE