Piękna złota polska jesień i piękna polska tradycja. Pogoń za lisem to staroszlachecki zwyczaj. Obserwować go możemy zazwyczaj na przełomie października i listopada. Bowiem 3 listopada kościół katolicki wspomina św. Huberta.

Hubertus lub hubertowiny – organizowane pod koniec sezonu jeździeckiego święto jeźdźców i myśliwych. Zazwyczaj obchodzone 3 listopada. Wówczas przyglądać się możemy wyjątkowo widowiskowej pogoni za lisem. Lisem jednak nieco innym. Jest nim zwycięzca zabawy z roku poprzedniego. Jest on celem pozostałych jeźdźców. Może blokować pościg, „atakować” ogon można jednak tylko z jednej strony.

Całość jest wyjątkowo widowiskowa. A dla uczestników to wyczerpujące zadanie. Walka w tegorocznej gonitwie była bardzo zacięta, ale nie mogło być inaczej, bo wyścig musi zakończyć się zwycięstwem. 

KOMENTARZE