Właśnie mijają trzy lata od dnia drugiej tury wyborów samorządowych. Wówczas mieszkańcy Rudy Śląskiej zadecydowali o wyborze na stanowisko prezydent miasta – Grażyny Dziedzic.

Jakie były te trzy lata? Na pewno bardzo burzliwe. To godziny niekończących się, przedłużających i przerywanych sesji RM. Podczas których było różnie. Dziękowano, gratulowano, sprzeczano się. Niezmienna temperatura na sali sesyjnej. Bo nawet jeśli na dworze była zamieć, to na pierwszym piętrze rudzkiego urzędu zawsze było gorąco.

To także godziny spotkań z mieszkańcami. Rozmowy o sukcesach władzy wykonawczej, inwestycjach, problemach.

To także inwestycyjne sukcesy – te jednak niejednokrotnie były zapoczątkowane, przed wyborem na stanowisko prezydenta, jednak dokończone już po zmianie władzy. Nie sposób tu nie powiedzieć o fragmencie trasie N – S (o której dużo powiedziano i dużo się zapewne jeszcze powie), wyczekiwanej sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 4 w Rudzie Śląskiej Czarnym Lesie. Czy na końcu – niczym wisienka na torcie – Aquadrom. To miejsce, które jeszcze podczas kampanii wyborczej było kością niezgody, argumentem przeciwko byłej władzy. Teraz stoi, w końcu otwarte i przyciąga, rzeczywiście co raz większą liczbę osób, nie tylko z Rudy Śląskiej.

Ostatnie trzy lata to także momenty dość spektakularnych rozstań. To najbardziej zaskakujące – to przede wszystkim rozejście się dróg Grażyny Dziedzic ze Zbigniewem Domżalskim. Podczas kampanii i przez pierwszy okres rządów ramię w ramię, w listopadzie roku ubiegłego zakończyło się odwołaniem tego drugiego z funkcji prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Rudzie Śląskiej. Inne? Przed wyborami w mieście funkcjonowała opcja – mówiąc najbardziej obrazowo – za ówczesnym prezydentem Andrzejem Stanią, lub przeciwko niemu. Tych drugich zdecydowanie więcej. Dziś w mieście działa niespotykana na skalę kraju współpraca PO – PiS, a część radnych popierających klub związany z Grażyną Dziedzic zajęło neutralne stanowisko. Pozostali radni, jak podkreślają, starają się unikać bawienia w politykowanie.

Ale żebyśmy nie zostali posądzeni o negatywne podejście. To także zmniejszanie zadłużenia miasta. To związane z wieloma czynnikami z roku na rok jest mniejsze. I ta informacja powinna być najważniejsza dla mieszkańców. Sukcesywnie zmniejszane zadłużenie, w przyszłym roku jednak się zwiększy.

Czego można życzyć Pani Prezydent z okazji małego jubileuszu? Na pewno wytrwałości, spokoju i sposobu na otwarty dialog .

KOMENTARZE