2 lutego wybiła ostatnia godzina, by rozebrać... choinkę – symbol Bożego Narodzenia. Dzień później w mieście rozpoczął się demontaż ozdób świątecznych. Ten potrwa jeszcze kilka dni.

Na Święta Bożego Narodzenia zawsze czekamy z utęsknieniem. Co roku staramy się cieszyć świąteczną atmosferą jak najdłużej. Stąd choinki – symbole świąt - w swoich domach trzymamy do 2 lutego.

- Nie wynika to z przepisów liturgicznych. Jest to po prostu nasz indywidualny zwyczaj, bo okres Bożego Narodzenia kończy się niedzielą Chrztu Pańskiego, i w niektórych domach już wtedy ozdoby świąteczne, włącznie z choinką, są rozbierane. Jeszcze w innych domach 6 stycznia, czyli w Święto Trzech Króli. Natomiast my zwyczajowo mamy choinki do 2 lutego, żeby cieszyć się jeszcze świąteczną atmosferą – mówi Bożena Nowak, katechetka ze Szkoły podstawowej nr 4 w Rudzie Śląskiej – Czarnym Lesie.

Świąteczne ozdoby co roku pojawiają się na ulicach Rudy Śląskiej. I choć te kosztują nie małe pieniądze, pozwalają nam cieszyć się aurą Bożego Narodzenia. Te jednak już zaczynają być ściągane. Duża choinka wczoraj zniknęła z rudzkiego rynku.

- Całość miejskiego oświetlenia kosztowała nieco ponad 68 tysięcy złotych. 3 lutego rozpoczął się demontaż, który potrwa do 7 lutego – mówi Adama Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska.

Tym symbolicznym gestem żegnamy Boże Narodzenie. Na kolejne musimy poczekać prawie rok.

KOMENTARZE