Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu apelują o pomoc dla 4 – letniego Kacpra, który w grudniu trafił do szpitala po tym jak pobił go konkubent matki. Chłopczyk do dzisiaj przebywa pod opieką Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Ma tam przebywać jeszcze kilka tygodni. Nie wiadomo czy będzie całkowicie sprawny.

Kacpra nie odwiedza nikt z rodziny. O tym kto zajmie się chłopcem po wypisaniu go ze szpitala zdecyduje sąd rodzinnym. Obecnie zajmują się nim pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu, którzy apelują o pomoc. Potrzebne są pieluchy jednorazowe ( dla dorosłych rozmiar 1), które do tej pory kupował na własną rękę personel szpitala. Przydadzą się też ubrania w rozmiarze 122 oraz środki higieniczne i jedzenie w słoiczkach.

Potrzebne rzeczy można przynosić do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu przy ulicy Strzelców Bytomskich 16.

KOMENTARZE