Do wyborów samorządowych pozostało dokładnie osiem miesięcy. Na kogo będą mogli oddawać swoje głosy mieszkańcy Rudy Śląskiej? To w większości przypadków jeszcze tajemnica. Giełda nazwisk jednak już funkcjonuje.

Przegląd potencjalnych kandydatów rozpoczynamy od urzędującej Prezydent Miasta, Grażyny Dziedzic. Ta będzie się ubiegać o reelekcję.

- Jest to niejako naturalna kolej rzeczy, że prezydent podda się ocenie mieszkańców, bo to jest najlepszy dowód na to jak wykonuje swoje obowiązki – mówi rzecznik Urzędu Miasta Ruda Śląska, Adam Nowak.

Póki co oficjalnie swojego kandydata ogłosiła jedynie Platforma Obywatelska. Rada Powiatu PO postanowiła, że kandydatką na prezydenta miasta będzie Aleksandra Skowronek.

- Biorąc pod uwagę to, że jest cenionym fachowcem, doświadczonym samorządowcem i doskonale zna Rudę Ślaską i jej problemy – potwierdza Wioletta Tkocz z rudzkich struktur Platformy Obywatelskiej.

Prawo i Sprawiedliwość postawi najprawdopodobniej, podobnie jak w poprzednich wyborach, na Jarosława Wieszołka. Oficjalnej informacji jeszcze nie ma, ale wskazany kandydat nie zaprzecza, a wręcz potwierdza tę informacje.

Sojusz Lewicy Demokratycznej zaznacza, że decyzję podejmie na konwencie miejskim w czerwcu. Tu naszym zdaniem wybór kandydata rozstrzygnie się pomiędzy Dariuszem Potyrałą oraz Jerzym Krótkim, choć coraz częściej pojawia się też wśród kandydatów nazwisko Józefa Osmendy.

Nazwisk póki co nie zdradzają Ruch Autonomii Śląska oraz Rodziny Rudzkie – choć oba ugrupowania zapewniają, że wystawią swoich kandydatów.

Do wyborów przygotowuje się też Porozumienie dla Rudy Śląskiej.

- To jeszcze się wszystko toczy, rozmawiamy z innymi stowarzyszeniami, pewne rzeczy są dogrywane, bo jest to decyzja odpowiedzialna i bardzo ważna i dla ugrupowania i mieszkańców – mówi przewodniczący Porozumienia dla Rudy Śląskiej, Zbigniew Domżalski.

Choć nie podają nazwiska, przewodniczący stowarzyszenia zapytany o znane nazwiska w szeregach wymienia Marka Kobierskiego obecnie wiceprzewodniczącego Rady Miasta, Jerzego Stelmacha w przeszłości wiceprezydenta Rudy Śląskiej oraz ... Zbigniewa Domżalskiego.

W wyborach na pewno wystartuje też grupa referendalna. Jednak i jej członkowie nie chcą zdradzić nazwiska kandydata.

- Skorzystamy z tej szansy tym bardziej że uważamy, iż mieszkańcy tego oczekują żeby mieć kandydata z nowego rozdania – zapewnia Barbara Kołodziej z grupy referendalnej.

Według naszych informacji tym kandydatem będzie Krzysztof Chromy. Informacja ta potwierdzi się bądź nie, na przełomie maja i czerwca.

- Ta osoba jest stosunkowo młoda, doświadczona w samorządzie, ale chcemy sobie jeszcze dać czas na ogłoszenie tego nazwiska. Dopóki wszyscy członkowie naszego ugrupowania nie stwierdzą że to jest nasz kandydat – mówi Barbara Kołodziej.

Wybory w listopadzie. Potencjalni kandydaci będą się teraz pojawiać coraz częściej – tych najbardziej prawdopodobnych poznamy z pewnością przed wakacjami, a zaraz po nich rozpocznie się kampania wyborcza.

KOMENTARZE