Prezydent Miasta Ruda Śląska spotkała się dziś z mieszkańcami Kochłowic. W sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 18 zebrało sie około 30 mieszkańców. Tradycyjnie prezydent rozpoczęła spotkanie od przedstawinia planów na najbliższe miesiące. Wśród tych znalazły się m.in: przedłużenie ścieżki rowerowej, wymiana wiaty na przystanku autobusowym przy ulicy Radoszowskiej, budowa boiska sportowego przy ulicy Tunkla oraz budowa placu zabawa przy SP 18 w ramach programu Radosna Szkoła.

Głównym punktem spotkania jak zawsze były pytania mieszkańców. Te tradycyjnie dotyczyły problemów z chodnikami i pojemnikami na śmieci. Pojawiły się też sprawy związane z budynkami w zasobach MPGM. Problem zagrzybienia w mieszkaniach i zaniedbanej klatki schodowej zgłosił mieszkaniec ul. Łukowej. O złym stanie głównie elewacji zewnętrznej mówił też mieszkaniec ulicy Oświęcimskiej 86. Swoje zgłoszenie argumentował tym, że budynek leży przy jednej z głównych dróg wlotowych do Rudy Śląskiej oraz tym, że sąsiednie budynki leżące w zasobach Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej są odnowione a pozostałe straszą wyglądem.

Mieszkańcy Kochłowic interweniowali także w sprawie fetoru, który wiosną i latem unosi się nad kochłowickim rynkiem. Tego problemu nie da się jednak wyeliminować, gdyż nie można zmusić właściciela prywatnej posesji do zaprzestania hodowli zwierząt.

Mieszkańcy podziękowali za remont basenu, zwrócili jednak uwagę na fakt, że od tego czasu z tego można korzystać wyłącznie pływając wzdłuż niecki. Prezydent obiecała, że sprawdzi dlaczego.

Spotkanie przebiegło sprawnie. Mieszkańcy zgłosili swoje problemy, prezydent obiecała, że się im przyjrzy, a obecni na sali urzędnicy notowali uwagi. Pod koniec prezydent podzieliła się z zebranymi refleksją na temat swojej prezydentury. Przeżyłam trzy referenda, na jedno Państwo nie poszli za co dziękuję, a dwa kolejne nie udały się partiom politycznym – mówiła prezydent równocześnie zaznaczając, że spotkania z mieszkańcami to nie miejsce na politykę. Nie będę na spotkaniach prowadzić akcji wyborczej chce rozwiązywać problemy- dodała - po czym zaprosiła mieszkańców na spotkanie jesienią.

My póki co przypominamy, że do jesiennych spotkań jeszcze sporo czasu a ostatnie w rundzie wiosennej 15 kwietnia w Domu Kultury w Bielszowicach.  

KOMENTARZE