Zarząd Kompanii Węglowej we wtorek pierwszy raz spotkał się z dziennikarzami. Nowy prezes Mirosław Taras zapowiedział, że nowy zarząd potrzebuje miesiąca, żeby przygotować program ratunkowy dla węglowej spółki.

Przed nowym prezesem Kompanii Węglowej dość ambitne zadanie. Taras, wcześniej szef lubelskiej Bogdanki, teraz ma ratować pogrążoną w kryzysie Kompanię Węglową. - Potrzebujemy chwili czasu, około miesiąca, żeby przygotować program, w jakim kierunku mamy się poruszać, żeby KW nie znalazła się w przyszłości w takiej sytuacji - zapowiedział Taras.

Główne problemy spółki to 5 mln ton węgla na zwałach, którego nikt nie chce kupić, rozbudowana struktura organizacyjna i obciążenia kredytowe. Według nowego prezesa wyjście spółki na prostą zajmie 2-3 lata, a główną przyczyną problemów KW był drastyczny spadek cen węgla.

Na pytanie o ewentualne plany zamykania kopalń i zwalniania górników Taras odpowiedział - Widzę jedną taką kopalnię. O brutalnych zwolnieniach mowy jednak nie ma - mówił.

KOMENTARZE