Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że nieznany jest termin zakończenia remontu fontanny. Po spotkaniu przedstawicieli miasta z wykonawcą, które odbyło się 6 maja, już wiadomo, że szybko to nie nastąpi. Do końca maja ma zakończyć się remont tzw. części suchej, a do połowy lipca tzw. części mokrej. - Do poprawy jeszcze należy przykręcenie i poprawienie zwichrowanych, klawiszujących desek z drewna egzotycznego. Należy uzupełnić fugi między płytami, kilka płyt granitowych spękanych i uszkodzonych jest również do wymiany. Tu jest największy problem, ponieważ ten granit należy sprowadzić i obrobić. Na to potrzeba około 5 tygodni, stąd taki poślizg – mówi Romuald Pasternok z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Ruda Śląska.

Fontanna już została uruchomiona, co cieszy mieszkańców, którym, jak ostatnio informowaliśmy, brakowało tego rodzaju ochłody. To nie oznacza, że tak będzie cały czas. Wodę trzeba będzie w pewnym momencie zakręcić właśnie ze względu na remont tzw. części mokrej. - Właśnie po to, żeby usunąć pozostałe usterki musi być zakręcona na trudno powiedzieć jaki okres, ale około dwóch, trzech tygodni, żeby można było powymieniać uszkodzone, spękane płyty granitowe, żeby klej związał, żeby fugi poprawić – mówi Romuald Pasternok z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Ruda Śląska.

Póki co, fontanna działa i cieszy mieszkańców, ale to tylko przez pewien czas. Niestety w tym roku tylko przez część lata będzie dawać ochłodę.