Ponad dwa lata pracy, która przyniosła efekty - tak podsumowano kończący się 31 marca projekt o nazwie "Startuj z nami - bis", realizowany przez Rudzką Agencję Rozwoju "Inwestor" przy wsparciu Europejskiego Funduszu Społecznego. Na konferencję wieńczącą program wsparcia dla początkujących przedsiębiorców przybyli jego organizatorzy oraz beneficjenci projektu.

Dobre nastawienie, entuzjazm i chęć podejmowania nowych wyzwań - to charakterystyka osób w różnym wieku, różnej płci i pochodzących z różnych miejsc województwa śląskiego. Chcą założyć swoje firmy i realizować się zawodowo. Z projektu „Startuj z nami – bis” skorzystali, gdyż do realizacji swoich celów potrzebne im było finansowe wsparcie.

- Gdyby nie ten projekt, to miałbym duży problem z uzyskaniem funduszy na organizację i zakup sprzętu. Moja firma bowiem wykorzystuje sprzęt najwyższej jakości i najlepszych światowych marek - tłumaczy Tomasz Dziambor, uczestnik projektu, który zajmuje się organizacją różnego rodzaju imprez. Oprócz finansowego wsparcia potrzebne są dobre pomysły na działalność. Ich, jak widać, nie brakuje. W projekcie startowali ludzie zainteresowani różnymi branżami – począwszy od budownictwa, poprzez dziedziny medyczne, takie jak fizykoterapia i masaże, kończąc na usługach artystycznych. Te ostatnie charakteryzują się szczególną różnorodnością – beneficjenci projektu założyli firmy, oferujące usługi z zakresu fotografii, internetu oraz architektury terenów zielonych. Celem programu była nie tylko pomoc finansowa przy zakładaniu firm, ale także organizowanie szkoleń dla ich właścicieli oraz zmniejszenie dysproporcji płciowej wśród przedsiębiorców. Jak się okazuje, kobiety wykazały się inicjatywą i energią w działaniu.

- Cieszy szczególnie to, że wśród grupy, z którą miałem przyjemność się zetknąć, duży odsetek stanowiły kobiety. Ogólnie były to osoby młode, przebojowe, zaangażowane i - co najważniejsze - konkretne - mówi Jarosław Niemcewicz, doradca prawny projektu "Startuj z nami - bis". Chętnych do tego typu projektów jest dużo, ale zazwyczaj niewiele firm utrzymuje się na rynku. Organizatorzy wsparcia dla przedsiębiorców wierzą jednak w to, że uczestnicy programu w swojej działalności odniosą sukces. - Rekrutacja przebiegała w bardzo gorącej atmosferze ze względu na to, że była ogromna ilość chętnych. Rynkowa rzeczywistość jest taka, że bardzo trudno jest młodym przedsiębiorcom rozwinąć skrzydła. Mimo to, bądźmy dobrej myśli - wsparcie z Unii Europejskiej powinno im pomóc wystartować - zapewnia Tomasz Rzeżucha, wiceprezes Rudzkiej Agencji Rozwoju "Inwestor". W starcie innych firm na Śląsku mają pomóc kolejne projekty, które przygotowuje również Rudzka Agencja Rozwoju „Inwestor”.

KOMENTARZE