Sekundy dzieliły piłkarzy Polonii Bytom od pierwszego zwycięstwa w sezonie 2012/2013. Niestety, brak koncentracji w końcówce meczu spowodował utratę bramki w 92. minucie, a tym samym cennych punktów, które tak bardzo są potrzebne naszemu zespołowi.

Sobotni mecz dobrze rozpoczęli niebiesko-czerwoni, którzy zaskoczyli gospodarzy dobrą i szybką grą. Mimo wielu okazji poloniści nie potrafili żadnej z nich zamienić na bramkę, zaś zespół z Brzeska nastawiony na kontrataki, mógł po jednym z nich wyjść na prowadzenie. W 25. minucie Idrissa Cisse w sytuacji sam na sam skutecznie został powstrzymany przez naszego golkipera Mateusza Mikę. Do przerwy utrzymał się więc bezbramkowy remis. W drugiej części spotkania do 65. minuty na boisku niewiele się działo. Mecz ożywił się dopiero w 65. minucie, kiedy to zawodnik gospodarzy - Mateusz Urbański otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Minutę później piłkarze Polonii objęli prowadzenie. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Tomasz Górkiewicz, który z bliska pokonał bramkarza gospodarzy Aleksandra Kozioła. Poloniści po objęciu prowadzenia nie skupili się na obronie wyniku, lecz próbowali podwyższyć rezultat spotkania. Kontrataki naszych zawodników kończyły się jednak nieskutecznymi strzałami albo skuteczną interwencją obrońców Okocimskiego Brzesko. Kiedy wydawało się, że bytomianie odniosą pierwsze zwycięstwo w sezonie, w 92. minucie meczu chwilę nieuwagi naszych obrońców wykorzystał Łukasz Zaniewski, doprowadzając do remisu. Zamiast pewnych trzech punktów, nasi piłkarze wywieźli więc z Brzeska zaledwie jeden punkt. Kolejnym rywalem naszego zespołu będzie drużyna Arki Gdynia. Mecz rozegrany zostanie 19 września o 17.00 przy Olimpijskiej.

KOMENTARZE