Dwóch Czechów oraz dwaj zawodnicy z Gdańska wzmocnili niebiesko-czerwonych. Najnowsze nabytki to: napastnik Filip Stoklasa, który do Bytomia przeszedł z HC Lvi Chotebor oraz Patrik Vrana, grający wcześniej na obronie w VHK Vsetin. Z Trójmiasta na Śląsk przyjechali Mateusz Strużyk i Jakub Stasiewicz, napastnicy z KH Gdańsk. Wszyscy czterej udanie debiutowali w ten weekend.

Tak wzmocniony zespół już od 7. minuty utwierdzał liczną publiczność w przekonaniu, że 3 punkty mamy w kieszeni. Nawet na chwilę nie oddali prowadzenia. Legia dopiero w końcówce pierwszej tercji strzeliła gola, ustanawiając wynik na 3:1. Po przerwie poloniści wychodzili na lód spokojni i skoncentrowani. Dzięki skutecznej obronie Zbyszka Szydłowskiego w II tercji padły tylko dwa gole dla drużyny Andrzeja Secemskiego. Bytomianie znów zwycięsko zeszli na przerwę do szatni. Początek ostatniej tercji należał do Legii, kiedy Patryk Wąsiński trafił bramkę w 50 minucie. Zwiększyło to jedynie mobilizację polonistów, którzy w następnych dwóch minutach poprawili wynik o 2 oczka. Mecz zakończył się bramką Zdunka z Legii i wynikiem 7:3 dla Polonii Bytom.

Przypomnijmy, bytomianie wygrali także pierwsze (sobotnie) spotkanie, pokonując w dogrywce 4:3 stołeczną drużynę.

źródło: UM BYTOM

KOMENTARZE