Mężczyzna nie był miłośnikiem kolei, ani nawet tramwajów. Jednak w ciągu kilku miesięcy zdołała narazić obydwu przewoźników na straty wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. 25-latek kradł elementy sieci trakcyjnej na terenie Bytomia oraz okolic. Przez policję został złapany, kiedy próbował sprzedać łup na złomowisku.

Do kradzieży doszło w ubiegłym tygodniu na ternie bytomskiego szlaku tramwajowego. Sprawca zniszczył i ukradł elementy trakcji, czym zakłócił działanie ciągłości linii. Sprawą zajęli się bytomscy kryminalni. Policjanci sprawdzali każdą informację mogącą przybliżyć ich do złodzieja. W środę stróże prawa ustalili jego tożsamość. 25-latek został zatrzymany, gdy usiłował sprzedać łup na złomowisku w dzielnicy Łagiewniki.

Śledczy odzyskali 80 metrów sieci trakcyjnej, a zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na postawienie mężczyźnie 11 zarzutów. Jak się okazało rabuś już wcześniej dopuścił się podobnych czynów. Mężczyzna od stycznia bieżącego roku kradł i niszczył elementy linii tramwajowych i kolejowych na ternie miasta, czym spowodował straty w wysokości prawie 20 tys. złotych. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.

KOMENTARZE