W centrum Bytomiu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, żeby udzielić pomocy 7-miesięcznemu dziecku. U niemowlęcia doszło do zatrzymania krążenia. Niestety reanimacja nie przyniosła skutku. Akcję zabezpieczała straż pożarna.
U 7-miesięcznego dziecka doszło nagle do zatrzymania krążenia. Na miejscu w ekspresowym tempie pojawiła się ekipa pogotowia ratunkowego. Wezwano również śmigłowiec, żeby jak najszybciej niemowlę przetransportować do szpitala. Pomimo reanimacji nie udało się przywrócić małemu pacjentowi funkcji życiowych.
Miejsce lądowania śmigłowca przy ul. Piekarskiej zabezpieczała straż pożarna. Policja zamknęła dla ruchu ulicę Chełmońskiego, Powstańców Śląskich oraz Grottgera.