W środę, w wireckim sądzie, doszło do pierwszego w tym roku alarmu bombowego. Na całe szczęście, fałszywego. Jednak takie sytuacje, gdy ktoś w tak dość płytki sposób żartuje, mają miejsce. My sprawdzamy, jak często, i co grozi tym, którzy zostaną złapani.
Nuda – to chyba główna przyczyna niezbyt inteligentnych telefonów o podłożonej bombie. W różnych miejscach – w sądach, szkołach czy centrach handlowych. Efekt – postawione na nogi wszystkie służby mundurowe.
W środę fałszywy, jak się okazało, alarm bombowy dotyczył, kolejny raz, Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej. Jeden telefon – to praca dla wielu osób. W zabezpieczaniu takiego miejsca udział bierze bowiem zarówno policja, jak i straż pożarna. A ich rola jest różna. Klaudiusz Cop, rzecznik prasowy KM PSP Ruda Śląska - Jeżeli mamy do czynienia z alarmem bombowym to Państwowa Straż Pożarna również uczestniczy w zabezpieczaniu takich zdarzeń. Jesteśmy jednak organem pomocniczym, dowodzenie w pełni przejmuje policja. My w pierwszej fazie sprawdzamy czy ewakuacja została przeprowadzona prawidłowo.
Zgłoszenie jednak początkowo trafia na policję. - W pierwszym momencie wytyczamy strefę bezpieczeństwa. Jeśli mamy do czynienia z ładunkiem wybuchowym, patrol pirotechniczny działa w kierunku wykrycia przedmiotu i jego neutralizacji - tłumaczy nadkom. Krzysztof Piechaczek, rzecznik prasowy KMP Ruda Śląska.
Ta zabezpiecza teren, przeszukuje budynek czy też budynki. A tego typu operacje są czasochłonne. Alarm w rudzkim sądzie nie był jedynym fałszywym alarmem bombowym w Rudzie Śląskiej w tym roku. Przypomnijmy. W marcu policjanci otrzymali informację o bombie podłożonej na ulicy Westerplatte w Rudzie Śląskiej - Wirku. Kilka godzin poszukiwań, przeczesywanie terenu i klatek bloków. Jak się okazało jeszcze tej samej nocy – sprawczyniami fałszywego alarmu były dwie znudzone nastolatki z Bytomia.
Kara za żarty tego typu jest dość duża. – Osoba taka może spędzić w więzieniu 8 lat - dodaje asp. Agnieszka Cabak, rzecznik prasowy KMP w Bytomiu.
Zgodnie z mądrością wielu rodziców - „nudzą się tylko Ci nudni”, a o tych, którzy właśnie w taki sposób radzą sobie z niezagospodarowanym czasem, można powiedzieć, w delikatny sposób, że są pozbawieni jakiejkolwiek wyobraźni.