Poziom endorfin czyli hormonów szczęścia podniósł się u mieszkańców Orzegowa. Zarówno tych kilkuletnich, jak i tych starszych, ale nie pozbawionych sił i energii. Śląska muzyka sprawia, że wszystkie troski, zmartwienia i choroby odchodzą, liczy się tylko dobra zabawa. Tej przewodziła m.in. Bernadeta Kowalska i Andrzej Miś.

To była kolejna zabawa z cyklu Biesiad Śląskich zorganizowanych przez Stowarzyszenie Prawo Rodzina Obywatel i posła Grzegorza Tobiszowskiego. Co roku rudzianie chętnie odpowiadają na to zaproszenie. Na tej biesiadzie nie koniec. W te wakacje rudzianie jeszcze się pobawią – w Halembie, Rudzie.

Są tacy, którzy wiedzą, że wakacje spędzą nad morzem czy w górach, są też tacy, którzy wiedzą, że wakacje spędzą ze śląskimi artystami tu w Rudzie Śląskiej. A jeśli jeszcze pogoda dopisze, będzie to niezapomniany czas.