260 osób wyruszyło spod kościoła pod wezwaniem Bożego Narodzenia w Rudzie Śląskiej – Halembie na pielgrzymi szlak prowadzący do Częstochowy. XXXIV Halembska Pielgrzymka na Jasną Górę odbywa się pod hasłem „Towarzyszę Jezusowi”.
Nie zważając na lejący się z nieba żar oraz trudy pieszej wędrówki ponad 260 osób wyruszyło w poniedziałkowy poranek na Jasną Górę. Pielgrzymują w różnych intencjach. Jedni dziękują, drudzy o coś proszą. A wszystko po to, aby po trzech dniach trudnej wędrówki stanąć przed obliczem Czarnej Madonny.
Pielgrzymi mają do pokonania ponad 150 kilometrów, ale nikogo z nich to nie przeraża, gdyż siłę daje im modlitwa, wiara w siebie oraz ogromna radość ze wspólnego pielgrzymowania.
Tegoroczna pielgrzymka odbywa się pod hasłem „Towarzyszę Jezusowi”.
- W trasie rozważamy Pismo Święte, życie Jezusa Chrystusa. Chcemy być bliżej niego, zrozumieć jak wielką miłością nas obdarzył - oznajmił ks. Karol Płonka.
Halembskie rekolekcje w drodze to także czas refleksji i wewnętrznego wyciszenia.
- Każdy podczas pielgrzymki może wsłuchać się w to co mówi do nas Jezus. Wystarczy tylko chcieć i otworzyć swoje serce na drugiego człowieka - powiedział ksiądz Karol Płonka, wikariusz z parafii Bożego Narodzenia w Halembie.
Dzisiaj późnym popołudniem pielgrzymi dotarli do Świerklańca, gdzie wieczór spędzą na wspólnej modlitwi