Policja umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i działania na szkodę rudzkiego magistratu. Policji udało się ustalić, że w kasie brakuje ponad 2 milionów złotych.
Zaczęło się 7 lutego od tekstu oświadczenia Prezydenta Miasta Ruda Śląska. Grażyna Dziedzic poinformowała w nim, że od co najmniej 2007 roku w urzędzie miasta dochodziło do nieprawidłowości w pionie finansowym. Ich zakres i skalę miała ocenić Prokuratura. Śledztwo na wniosek prokuratora przejął wydział ds walki z przestępczością gospodarczą. Śledztwo prowadzone było w sprawie przekroczenia uprawnień i działania na szkodę urzędu miasta. Kilka dni temu śledczy podjęli jednak decyzję o umorzeniu śledztwa. Ocenę policji przyjęła i zaakceptowała Prokuratura. Jak telefonicznie nas poinformowano Prokurator Rejonowy nie będzie komentować sprawy do czasu uprawomocnienia decyzji. Ta uprawomocni się jeśli nie odwoła się od niej Urząd Miasta. Na koncie miasta według ustaleń śledczych brakuje 2,2 tyś zł. Władze miasta będą się ich domagać od członków PKZP. Do tego czy członkowie kasy powinni te pieniądze zwrócić wrócimy w jutrzejszym serwisie. Do szczegółowych ustaleń prokuratury rejonowej w Rudzie Śląskiej będziemy wracać w przyszłym tygodniu.