Już od września w Rudzie Śląskiej działalności rozpocznie nowa szkoła. Zgodnie z zapowiedziami prezydent miasta Grażyny Dziedzic, do Rudy Śląskiej powróci górnicze szkoła zawodowa.
10 zasadniczych szkół górniczych oraz trzy technika górnicze – tak wyglądała liczba szkół górniczych w Rudzie Śląskiej w latach 90.. Szkoły zamknieto, a pierwsze klasy górnicze zaczęto w mieście otwierać dopiero w 2004 roku. Ich absolwenci znajdowali zatrudnienie w kopalniach należących do Kompanii Węglowej. Duże zainteresowanie tego typu edukacją i przede wszystkim zapotrzebowanie Kompanii spowodowało, że w mieście podjęto decyzje o otwarciu szkoły zawodowej, szkolącej przyszłych górników.
- W sumie w klasach górniczych, nad którymi mamy patronat, w różnych szkołach i miastach uczy się obecnie ponad 3 tys. młodych ludzi. Rocznie oznacza to ok. 700-900 absolwentów, których przyjmujemy do pracy. Ale to wciąż kropla w morzu potrzeb - powiedziała podczas konferencji prasowej prezes Kompanii Węglowej, Joanna Strzelec-Łobodzińska.
Nowa górnicza szkoła zawodowa będzie częścią zespołu szkół, gdzie znajdzie się także gimnazjum oraz technikum z klasami górniczymi. Absolwenci zawodówki będą mogli kontynuować w nim naukę. Jeżeli będzie taka potrzeba, samorząd rozważy też uruchomienie technikum wieczorowego. Zgodnie z zapowiedziami Kompania Węglowa gotowa jest zatrudniać rocznie ok. 500 absolwentów rudzkich szkół ponadgimnazjalnych, kształcących młodzież w zawodach górniczych.
Obecnie w klasie górniczej w rudzkim technikum uczy się ponad stu przyszłych techników górnictwa podziemnego. Wszyscy bez problemu znajdą pracę w kopalniach. W ramach porozumienia z samorządem Kompania Węglowa gwarantuje m.in. organizację praktyk zawodowych na swój koszt oraz zatrudnienie absolwentów - Wychodząc naprzeciw zarówno potrzebom uczniów, jak i górnictwa, chcemy powrócić w Rudzie Śląskiej - mieście z dobrymi tradycjami górniczymi i nieźle prosperującymi kopalniami - do kształcenia uczniów w zawodach górniczych - podkreśliła prezydent miasta Grażyna Dziedzic.