Kawał dobrej koszykówki zobaczyli kibice w Bytomiu, którzy wybrali się na spotkanie miejscowej Polonii z Górnikiem Wałbrzych. Pierwsza kwarta zakończyła się 8-punktowym zwycięstwem przyjezdnych, a duża w tym zasługa Rafała Niesobskiego, który trafiał praktycznie z każdej pozycji.

Kolejne kwarty to mozolne odrabiane strat przez bytomian. W drugiej i trzeciej odsłonie wynik długo oscylował w okolicach remisu, więc sporo emocji było pod koniec 4 kwarty. Na 30 sekund przed końcową syreną do remisu doprowadził Paweł Jurczyński, trafiając za linii 6 metrów i 73 centymetrów.

W dogrywce więcej sił i zimnej krwi zachowali gospodarze i to oni wygrali całe zawody 95:88. Kapitalne zawody rozegrał Jurczyński. Doświadczony obwodowy zdobył 38 punktów, 12-krotnie celnie rzucił za trzy.

Niebiesko-Czerwoni szansę na grę w barażach stracili już kilka tygodni temu. W tabeli II ligi zajęli ostatecznie czwarte miejsce z bilansem 10 zwycięstw oraz 8 porażek. Marzenia o awansie trzeba będzie odłożyć przynajmniej o rok.