Remisem zakończył się rozegrany wczoraj (23 maja) mecz GKS Szombierki Bytom z Górnikiem II Zabrze. Początek spotkania obfitował w niedokładności przy rozgrywaniu piłki. W drużynie gospodarzy aktywny był Sławomir Pach, lecz w kilku akcjach z jego udziałem brakowało wykończenia.
Mniej więcej po kwadransie gry zaznaczyła się niewielka przewaga Górników, którzy dość wysoko podchodzili po odbiór piłki. Szombierki mogły objąć prowadzenie w 33. minucie, gdyby tylko Rosiński zdołał dojść do zagrania jednego z partnerów. Zabrzanie dobrze weszli w drugą połowę, kiedy to cztery minuty po wznowieniu gry Fabian Piasecki został sfaulowany w polu karnym.
Sprawdziła się stara zasada o „poszkodowanym i strzelającym” i po niecelnym strzale pomocnika gości z rzutu karnego wynik nadal pozostawał bezbramkowy. Miejscowi nie zdążyli się nim jednak zbyt długo nacieszyć, gdyż dwie minuty później Piasecki ponownie stanął na jedenastym metrze przed bramką Wiśniewskiego.
Tym razem rzut karny był konsekwencją zagrania piłki ręką przez Adama Dzido. Piasecki wyciągnął wnioski sprzed kilku chwil i goście objęli prowadzenie. Podrażnione ambicje graczy Szombierek sprawiły, że odważnie ruszyli do przodu. Nie trzeba było długo czekać na wyrównanie i w 63. minucie gry Piotr Makowski strzałem głową z bliskiej odległości pokonał Kuchtę.
Wynik 1:1 nie uległ już zmianie i biorąc pod uwagę sytuację w tabeli można go uznać za remis „ze wskazaniem” na korzyść Zielonych.
GKS Szombierki Bytom - Górnik II Zabrze 1:1
Bramki:
53 min. Fabian Piasecki 0-1
63 min. Piotr Makowski 1-1
Kartki:
23 min. Rosiński 52 min. Dzido 66.min Szafrański
64 min. Dankowski
Sędzia: Miłosz Widlarz
Szombierki Bytom: Wiśniewski, Dzido, Mrozek, Ślęzok, Stefaniak (46. Kuliński) , Kasprzyk, Szafrański, Pach (68. Jarnot), Rosiński (46.Lebek);Makowski, Pączko (80.Polak),
TRENER: Krzysztof Górecko
Górnik II Zabrze: Kuchta, Rutkowski, Otwinowski, Dankowski (78. Konieczny), Hojka, Piasecki, Furgacz, Bartusiak, Weremko , Hreśka, Caliński (88. Domin)
TRENER: Dariusz Koseła