Dobrze w meczach kontrolnych spisują się piłkarze Szombierek. Bytomianie rzadko schodzą z boiska pokonani, a ich gra wyląda coraz lepiej. Powoli krystalizuje się kadra pierwszego zespołu. Wiele wskazuje na to, że wiosną trener Krzysztof Górecko będzie mógł nadal liczyć na skutecznego Sebastiana Pączko.
Wśród trzecioligowców to już ostatni etap przygotowań do rundy wiosennej. Dwa kolejne mecze kontrolne rozegrały Szombierki. Bytomianie po niezłym spotkaniu pokonali 2:0 jedną z czołowych ekip IV ligi – Przyszłość Ciochowice. Gole dla „Zielonych” zdobyli Sławomir Pach i Jacek Jarnot.
Jeszcze lepiej podopieczni Krzysztofa Górecko spisali się w potyczce z rezerwami GKS-u Katowice. Trzecioligowcy pokonali rywala aż 5:2 a hattricka skompletował w tym spotkaniu Jarnot, który jest blisko związania się z klubem.
Powoli krystalizuje się sytuacja kadrowa pierwszego zespołu. Nagły zwrot nastąpił w sprawie transferu Sebastiana Pączko oraz Andrzej Wiśniewskiego do Nadwiślana Góra. Władze drugoligowego klubu w dziwnych okolicznościach i ku zaskoczeniu kibiców zrezygnowały z usług obydwu graczy. To oznacza, że w II rundzie obaj nadal będą reprezentować barwy „Zielonych”.
Bytomianie kolejny sparing rozegrają w sobotę. Ich rywalem będzie czwartoligowa Concordia Knurów.