Prokuratura postawiła zarzuty 9 osobom w śledztwie dotyczącym wybuchu metanu w kopalni Wujek Ruch Śląsk w Rudzie Śląskiej.
To pierwsze osoby, którym przedstawiono zarzuty w ramach śledztwa, wszczętego po katastrofie w rudzkiej części kopalni Wujek-Śląsk.
W uzasadnieniu prokuratura napisała, że elektromonterzy nie konserwowali urządzeń przeciw wybuchowych, nie działały też zabezpieczenia sieci energetycznej na dole. Zarzuty nie mają bezpośredniego związku z samą katastrofą. Nieprawidłowości wykryto podczas prowadzonego śledztwa w tej sprawie. Podejrzani odpowiadać będą z wolnej stopy.