W sobotę 20- go sierpnia, zakończyła się kolejna halembska pielgrzymka na Jasną Górę. Ponad dwustu zmęczonych, ale szczęśliwych oraz pełnych wrażeń pielgrzymów powróciło już do domów.

Zawsze warto! Oczywiście, że warto! Jak najbardziej warto- To słowa pielgrzymów, którzy z olbrzymią radością uczestniczyli w halembskiej pielgrzymce na Jasną Górę. Czasami przeszkadzał ból w nogach, blazy, odciski czy pogoda, ale to nic w porównaniu z tym niezwykłym przeżyciem jakim jest wspólna modlitwa podczas pielgrzymki.
Ksiądz Karol Płonka – opiekun duchowy pielgrzymki, uczestniczył w niej po raz pierwszy. Jest pod wrażeniem energii, która tutaj panowała.
Pielgrzymi zgodnie twierdzą, że halembska pielgrzymka jest fenomenem. Aby go zrozumieć, trzeba tu po prostu być. A kto już raz uczestniczył w halembskiej pielgrzymce, zwykle wraca. Wielu z pielgrzymów jest tu już któryś rok z kolei. Nigdy nie żałują, zawsze wracają, wrócą również za rok.
Ostatni sobotni etap doprowadził pielgrzymów już na Halembę. Wracali zmęczeni, ale szczęśliwi. Chociaż tegoroczna pielgrzymka dobiegła końca, to jej owoce będą kwitły przecież przez cały rok.

KOMENTARZE