Kolejny koncert charytatywny zorganizowano w miniony piątek w Hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bytomiu. Zespoły Nienegatywni, Letni, chamski podryw czy Iwona Węgrowska zagrali dla 15 letniego Tomka Mośnego walczącego z nowotworem.

Był specjalny kalendarz, który mimo tego, że za nami trzy miesiące 2011 roku nadal się sprzedaje, był pierwszy koncert zorganizowany w październiku 2010 roku. W miniony piątek przyjaciele 15 letniego Tomka Mośnego oraz Strażnicy Miejscy z Rudy Ślaskiej zorganizowali drugi koncert charytatywny „Przyjaciele Tomkowi”.

Tomek Mośny zmaga się z rakiem pnia mózgu. Terapia jakiej jest poddawany wymaga dużych nakładów finansowych, a sam Tomek znajduje się pod opieka fundacji Iskierka. 4 marca w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rudzie Śląskiej Halembie zorganizowano drugi charytatywny koncert, z którego dochód przeznaczony ma zostać na leczenie Tomka. Mimo iż frekwencja było wyjątkowo niska nie zawiedli Ci, którzy tego dnia na scenie się zaprezentowali.

Koncert otworzył pokaz beatboxu kolegów Tomka. Po nich na scenie stanęli między innymi rudzka formacja Nienegatywni. Kolejne występy przeplatane były licytacjami, które prowadziła Monika Czoik oraz nasz redakcyjny kolega Arkadiusz Wieczorek.

Te przedmioty, które nie zostały wylicytowane trafią na internetową aukcję, która ruszyć ma już za kilka dni. A do kupienia między innymi płyty artystów kabaretowych, książki czy plakaty i sportowe koszulki.

Po godzinie 17 na scenie zaprezentowały się mniej lub bardziej znane gwiazdy. Letni Chamski Podryw znany przede wszystkim z ironicznego hitu „Czinkłaczento” w rozmowie z nami zdradzili, że internet pomaga w promocji tych, którzy nie do końca odpowiadają gustom wytwórni muzycznych.

Iwona Węgrowska, która w Rudzie Śląskiej wystąpiła po raz kolejny podkreśla ze rudzcy fani są dla niej wyjątkowo ważnymi osobami.

Prócz nich na scenie pojawił się hip hopowy Styl V. iP, Candy Girl oraz DJ Adamus. Impreza zkonczyła się po godzinie 21.

Koncert którego cel jest wyjątkowo szczytny nie przyciągnął niestety mieszkańców Rudy Śląskiej. A szkoda, bo może w ten sposób pokazalibyśmy że widzimy więcej niż czubek własnego nosa. A losy innych są dla nas ważne nie tylko na papierze czy w słownym poparciu

KOMENTARZE