Komenda Miejska Policji w Bytomiu dementuje informację, jaka w tym tygodniu krąży wśród mieszkańców Stroszka. Dotyczy ona zdarzenia, jakie rzekomo miało mieć miejsce w poniedziałek rano przed jedną ze szkół tej dzielnicy. 

O całej sytuacji policjanci z komisariatu w Stroszku zostali powiadomieni we wtorek przez dyrekcję jednej ze szkół. Wstępnie wynikało, że w poniedziałek rano gdy 8-letnia uczennica szła do szkoły, miał do niej podjechać samochód koloru czarnego, a kierujący mógł chcieć porwać dziecko. Natychmiastowe ustalenia policjantów nie potwierdziły takiej sytuacji. 

Jednak taka informacja rozeszła się wśród nauczycieli, uczniów oraz rodziców szkół w Stroszku. Plotka wzbudziła niepokój wśród mieszkańców dzielnicy. Do samych policjantów napływały informacje, że doszło nawet to porwania dzieci spod trzech różnych szkół, co nie jest prawdą. 

Policja prosi: zanim uwierzymy w jakieś informacje i będziemy je podawać dalej upewnijmy się, że są prawdziwe. W przypadku niepokojących informacji należy najpierw skontaktować się z policjantami, którzy zweryfikują informacje. 

KOMENTARZE