Czterech nietrzeźwych kierowców zatrzymali bytomscy policjanci. Rekordzista miał 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Warto pamiętać o tym, że za jazdę po pijanemu grożą dwa lata pozbawienia wolności.
W piątek około godziny 19:00 policjanci z bytomskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę opla astry jadącego ul. Karola Miarki. Mieszkający na tej samej ulicy mężczyzna, miał promil alkoholu w organizmie.
20 minut później policjanci podjęli interwencję na ul. Chrobrego, gdzie na alfę romeo najechał 28-latek kierujący oplem astrą. Pochodzący z okolic Stroszka sprawca kolizji był upojony alkoholem. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie jego stanu trzeźwości wykazało 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Obaj mężczyźni odpowiedzą za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości, za co grozi im kara do 2 lat więzienia.
Natomiast do roku pozbawienia wolności grozi dwóm kolejnym zatrzymanym dzisiaj w nocy nietrzeźwym użytkownikom dróg. Krótko po północy, na ul. Chorzowskiej patrol z drogówki zatrzymał 29-letniego rowerzystę, u którego stwierdzono 2 promile alkoholu w organizmie. Godzinę później, ten sam patrol na Alei Legionów skontrolował i zatrzymał kolejnego pijanego cyklistę. Jadący rowerem 39-latek miał 1,5 promila.