Reforma oświaty wywołuje duże kontrowersje. Zmiany o jakich dziś zadecydować muszą samorządy budzą obawy nauczycieli i rodziców czego najlepszym przykładem jest spotkanie w bytomskiej Szkole Podstawowej nr 37. Tu nauczyciele
i rodzice nie zgadzają się z decyzją władz miasta o przenosinach szkoły podstawowej do oddalonego o niespełna pół kilometra budynku gimnazjum.
Reforma edukacji, która zakłada powrót do systemu edukacji 7 i 8 klas wymusza poniekąd na samorządowych podejmowanie często niełatwych decyzji. Szkoły Podstawowe i Gimnazja należy bowiem połączyć, a biorąc pod uwagę mniejszą liczbę uczniów niejednokrotnie należy także zadecydować o zlikwidowaniu części budynków. Spotkanie, które miało rozwiązać wątpliwości zostało w szkole zorganizowane, a udział w nim wzięli nie tylko nauczyciele, rodzice, przedstawiciele samorządu ale także radni. Michał Bieda, podkreśla, że reforma w Bytomiu przeprowadzana jest bez jakichkolwiek rozmów.
Więcej w materiale filmowym.