Nawet 8 lat za kratkami może spędzić 35-letni bytomianin, w którego domu znaleziono prawie pół kilograma substancji psychoaktywnych. Mężczyzna od stycznia ukrywał się przed policją.
Na początku roku kryminalni z komisariatu przy ulicy Chrzanowskiego zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który posiadał podejrzane substancje. W jego mieszkaniu śledczy znaleźli prawie 430 gramów suszu oraz 8 gramów białego proszku. Wyniki badań przeprowadzonych przez specjalistę potwierdziły, że są to nowe substancje psychoaktywne, których posiadanie jest zabronione.
35-latek nie stawiał się na wezwania i ukrywał przed organami ścigania. We wtorek jednak wpadł w ręce mundurowych. Decyzją sądu najbliższy miesiąc spędzi w areszcie. Za wprowadzanie do obrotu zabronionych substancji grozi mu kara nawet 8 lat więzienia.