Synestezja – taki tytuł nosi najnowsza wystawa dzieł malarskich Andrzeja Styrny, której wernisaż odbył się w ostatni piątek w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu.
Do Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu zawitał władca snów i jeden z najciekawszych surealistycznych polskich malarzy – Andrzej Styrna. Jego wernisaż okazał się intrygującym połączeniem świata baletu, malarstwa i muzyki. Dając szansę doświadczenia tytułowej synestezji.
Na imprezie nie zabrakło również prezydenta Bytomia – Damiana Bartyli, który bardzo ceni sobie twórczość śląskiego malarza. W jego dziełach nikt nie znajdzie logicznego porządku czy prostych odpowiedzi na nurtujące go pytania. Inspiracji do swoich dzieł z pogranicza jawy i snu szuka wszędzie.Co nie zmienia faktu, że najlepiej czuje się zamknięty w czterech ścianach swojej pracowni.
Malarstwo Styrny jednych fascynuje, drugich skłania do refleksji. Eksperci często zwracają uwagę na jego niesamowity warsztat. Bo jak mawiał Andre Breton surealizm nie jest formą poetycką, a krzykiem duszy, która zwraca się ku samej sobie i jest w stanie zniszczyć swe pęta.
Wszyscy, którzy w piątkowy wieczór odwiedzili bytomskie muzeum mogli tego doświadczyć na własnej skórze.