W sobotę w godzinach porannych do grożnego pożaru doszło w Bytomiu przy ulicy Piłsudskiego, gdzie zapalił się trzypiętrowy budynek mieszkalny. Strażacy ewakuowali 10 osób, z czego pięcioro musiało skorzystać z pomocy medycznej. Na całe szczęście nikt nie zginął. Straty materialne wyceniono na 15 tysięcy złotych.
18 strażaków wzięło udział w akcji gaszenia pożaru trzypiętrowego budynku mieszkalnego w Bytomiu. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z mieszkań.
- Kiedy strażacy pojawili się na miejscu z okna mieszkania na drugim piętrze buchały już płomienie. Natychmiast przystąpiliśmy do ewakucji mieszkańców oraz gaszenia pożaru - powiedział Adam Wilk, zastępca komendanta bytomskiej straży pożarnej.
W sumie z budynku ewakuowano 10 osób, w tym kilkoro dzieci. Pięć osób z objawami zatrucia dymem zostało odwiezonych do szpitala.
Straty materialne oszacowano wstępnie na 15 tysięcy złotych.