Trwa zamieszanie wokół Śląskiego Teatru Tańca. Prezydent Bytomia, Damian Bartyla zastanawia się nad jego likwidacją, natomiast opozycja nie wyraża na to zgody. O losie teatru zdecydują na najbliższej sesji rady miejskiej bytomscy rajcy.
Czarne chmury nad Śląskim Teatrem Tańca zbierały się od wielu miesięcy. Czarę goryczy przelała kontrola, która ujawniła w gminnej instytucji kulturalnej szereg nadużyć finansowych oraz zadłużenie wynoszące ponad milion złotych.
Prezydent Bytomia, Damian Bartyla, mając dosyć zamieszania wokół teatru, przedłożył Radzie Miejskiej projekt uchwały intencyjnej w sprawie likwidacji tej placówki.
Przeciwko likwidacji Śląskiego Teatru Tańca głośno protestuje Projektbytom.pl oraz opozycja.
Czasu na ratunek pozostało niewiele. Uchwała o likwidacji teatru tańca została już pozytywnie zaopiniowana przez komisję finansów, rozwoju i promocji miasta. Przeciwko głosowali jedynie radni Platformy Obywatelskiej.
O losie zasłużonej dla Bytomia placówki kulturalnej zdecydują na najbliższej sesji radni. Wynik głosowania wydaje się jednak przesądzony.