W bloku przy ul. Energetyki 4C mieszka 10 rodzin. 7 z nich zadeklarowało, że przeczeka ten czas u rodzin, 2 rodziny spędzą go w hotelu w Rozbarku, 1 - w wynajętym mieszkaniu. Pobyt ten sfinansuje gmina.

Teren wokół budynku jest ogrodzony i zabezpieczony, a dobytku ewakuowanych pilnuje firma ochroniarska. Wokół bloku pojawią się również wzmożone patrole policji i straży miejskiej. Trzeba jednak mieć na uwadze, że za bezpieczeństwo pozostawionych w budynku mebli i sprzętów odpowiada wynajęta przez wspólnotę mieszkaniową firma ochroniarska. Mundurowi będą służyć doraźną pomocą.

Lokatorów, których trzeba było ewakuować podczas rozbiórki wspierają psychologowie z Centrum Interwencji Kryzysowej.