Eksperci ds. rewitalizacji i członkowie zespołu ds. programowania rozwoju miasta spotkali się wczoraj na bytomskiej sali sesyjnej, by pracować nad niezwykle ważnym dokumentem – Gminnym Programem Rewitalizacji.

Nie do przecenienia jest jednak w tych pracach rola ekspertów. Oni wybrani zostali przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju eksperci i mają doradzać Bytomiowi w pilotażu rewitalizacji. Zadaniem pilotażu jest wypracowanie i testowanie nowych, modelowych, ambitnych i wzorcowych działań.

Jak podkreślali eksperci najważniejsze w procesie konsultacji jest to, by zaangażowali się w nie mieszkańcy miasta i organizacja pozarządowe. A mieszkańcy będą się mogli włączyć w działania dotyczące rewitalizacji ich miasta na wiele sposobów. W najbliższym czasie w mieście ma odbyć się debata publiczna. Dostępnych będzie także kilka punktów, w których będzie można zgłaszać swoje sugestie.

Jego gościem będzie Tomasz Prajsnar, od ponad  20 lat związany  z zarządzaniem rynkiem finansowym, a od 12 lat  działający w branży zaliczanej do instytucji zaufania publicznego.

W dobie kredytów hipotecznych warto wyjaśnić wiele wątpliwości, które nurtują klientów banków, na przykład co dzieje się w przypadku upadłości placówki – mówi Aleksandra Szatkowska, Naczelnik Wydziału Promocji Bytomia i Kontaktów z Mediami. Będziemy rozmawiać także o tym czy banki mogą angażować  się w proces rewitalizacji miast i co robią dla społeczności lokalnej.

Spotkanie rozpocznie się o 17.30. Wstęp wolny. 

Eksperci ds. rewitalizacji spotkają się z zespołem ds. programowania rozwoju miasta. Tym samym Bytom rozpoczyna prace nad Gminnym Programem Rewitalizacji. Spotkanie jest otwarte, odbędzie się w poniedziałek, 7 grudnia, o 15.30 w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego.

Bez uchwalenia tego programu nie będziemy mogli rozpocząć procesu rewitalizacji, a co za tym idzie – sięgnąć po środki unijne na ten cel. Dobrze, że prace nad naszym programem wsparte będą merytoryczną pomocą ekspertów – mówi Izabela Domogała, Naczelnik Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich UM.

Do uchwalenia Gminnego Programu Rewitalizacji zobowiązuje gminy Ustawa o rewitalizacji, która niedawno weszła w życie. Program jest dokumentem strategicznym. Wyznacza m.in. obszary zdegradowane i określa, jakie działania mają być na nich realizowane. 

Prace nad tym programem to kolejny krok miasta w pozyskaniu środków unijnych z Obszaru Strategicznej Interwencji. Przypomnijmy, że w grudniu 2013 roku Damian Bartyla, prezydent Bytomia powołał specjalny zespół ds. programowania rozwoju miasta do roku 2022. W jego skład wchodzą pracownicy miejskich jednostek i poszczególnych wydziałów Urzędu Miejskiego. Głównym założeniem powołania zespołu było ułatwienie współpracy między wydziałami, dostęp do informacji, tak żeby praca nad rewitalizacją przebiegała kompleksowo.

W październiku 2015 roku Bytom został objęty pilotażem rewitalizacji – rządowym projektem opracowany przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Zgodnie z nim, w naszym mieście (a także w Łodzi i Wałbrzychu) wypracowany ma być model działania w procesie rewitalizacji. Stworzony zostanie dokument, w którym zawarte będą nie tylko pozytywne wnioski prac nad rewitalizacją. Będzie on zawierać także przykłady działań, których nie udało się zrealizować.

Miasta objęte pilotażem korzystają z pomocy ekspertów, które w drodze przetargu wyznaczyło Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju – mówi Lucjan Goczoł, Kierownik Referatu Planowania Strategicznego i Funduszy Unijnych UM. Są to pracownicy naukowi Uniwersytety Jagiellońskiego i Instytutu Rozwoju Miast z Krakowa. Warto podkreślić, że mają oni doświadczenie w programowaniu rewitalizacji wielu polskich miast, m.in. Rzeszowa, Gdańska czy Gliwic.

Na poniedziałkowe spotkanie zaproszeni zostali także bytomscy radni. Do udziału w nim zachęcamy wszystkich zainteresowanych – mówi Izabela Domogała. Będą państwo mieli okazję spotkać się z ekspertami, zadać im pytania, albo po prostu, posłuchać, w którym kierunku zmierzać będzie proces rewitalizacji w Bytomia.

Warto podkreślić, że spotkanie otwarte z ekspertami, to niejedyne działania z udziałem mieszkańców, jakie planują władze miasta. W najbliższym czasie odbędzie się również debata publiczna. Będzie można też w kilku punktach miasta kontaktować się z pracownikami Urzędu Miejskiego, przedstawiać im swoje uwagi i sugestie, a na stronie bytomodnowa.pl wypełnić specjalną ankietę.


O szczegółach będziemy informować.

Sztuka to nie tylko malarstwo czy fotografia. Potwierdza to wystawa „Sileziany 2015”, którą można podziwiać w Galerii na Poziomie (Agora). Ekspozycja udowadnia, że nawet z kawałka tkaniny lub wełny można stworzyć prawdziwe dzieła.

„Sileziany 2015” to zbiór ponad 170 prac wykonanych przez dzieci i młodzież z całego świata. Artyści w wieku od 5 do 25 lat pochodzą m.in. z Anglii, Słowenii, Armenii i Polski. 

Twórcy posługiwali się różnymi technikami plastycznymi, ale prace łączy jedno – zostały wykonane z różnego rodzaju włókien. Dużą część prac stanowią batiki i gobeliny, ale można podziwiać również malarstwo na jedwabiu czy papier ręcznie czerpany – mówi Aleksandra Herisz z Wolnego Stowarzyszenia Zielonych Artystów, odpowiedzialna za projekt „Sileziany”. 

Tegoroczna edycja „Sileziany 2015” jest dziesiątą z kolei. Po raz pierwszy inspiracją dla młodych artystów miały być dzieła sztuki światowych artystów. Z tego względu poziom był bardzo wysoki i otworzył dzieciom nowe spojrzenie na sztukę – podkreśla Aleksandra Herisz. 

We wszystkich edycjach projektu wzięło udział w sumie ponad 5 tysięcy artystów z 14 państw. Swoje prace zaprezentowało ponad 60 twórców z Polski, Islandii, Irlandii, Japonii, Ukrainy i USA. 

Organizowany jest od 1995 roku przez Wolne Stowarzyszenie Zielonych Artystów. Dzięki niemu najmłodsi mogą zaprezentować swoje kreatywne podejście do tradycji i dziedzictwa kulturowego. 

Wystawę można oglądać do 21 grudnia.

Policjanci z Bytomia przejęli ponad 2,5 tysiąca porcji amfetaminy. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad 10 tysięcy złotych. W sprawie zatrzymano 24-letnią bytomiankę. Kobieta usłyszała już zarzut. Teraz o jej losie zdecyduje prokurator. Grozi jej do 10 lat więzienia.

Kryminalni z bytomskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej uzyskali informację o osobie, która może handlować narkotykami. Stróże prawa wkroczyli do akcji. Przy ul. Siemianowickiej zatrzymano kobietę w wieku 24 lat. W jej mieszkaniu policjanci znaleźli ponad 2,5 tysiąca działek dilerskich amfetaminy. Mieszkanka Bytomia noc spędziła w policyjnym areszcie. Czarnorynkowa wartość przejętych narkotyków, to ponad 10 tysięcy złotych. Kobieta usłyszała już zarzut. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje prokurator. Grozi jej kara do 10 lat więzienia.