W całej Polsce odnotowano do tej pory 304 przypadki złamania kwarantanny. Policjanci skontrolowali prawie 32. tysiące osób na terenie całego kraju. Za nieprzestrzeganie nakazu przebywania w odosobnieniu grozi kara w wysokości 5 tysięcy złotych. W województwie śląskim potwierdzono do tej pory 42 przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2. W wieczornym komunikacie ministerstwo zdrowia poinformowało, że badanie przeprowadzone na Śląsku w 6 kolejnych przypadkach dały wynik pozytywnych. W tej grupie znaleźli się mieszkańcy: Częstochowy, Chorzowa, Raciborza oraz Katowic.

Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie udzielonym stacji CNN stwierdził, że Polska zamknęła granice, ponieważ większość przypadków zakażeń przychodzi stamtąd. Szef polskiego rządu ma nadzieję, że podjęte działania pozwolą zmniejszyć liczbę chorych, których w szczytowym momencie nie będzie więcej niż kilka tysięcy osób.

W Rudzie Śląskiej nie stwierdzono do tej pory nowego przypadku zarażenia koronawirusem. Wzrosła liczba osób przebywających w kwarantannie - do 121. 339 osób jest objętych nadzorem epidemiologicznym, a jedna jest hospitalizowana.

Na 13 skrzyżowaniach w mieście zostaną wyłączone przyciski dedykowane dla pieszych. Może mieć to negatywny wpływ na przepustowość, ale obecnie najważniejsze jest zdrowie i życie mieszkańców.

W Chinach w prowincji Hubei, gdzie rozpoczęła się epidemia w ciągu ostatniej dobry nie odnotowano żadnego nowego zarażenia groźnym patogenem.

Niestety koronawirus zbiera swoje śmiertelne żniwo we Włoszech, gdzie zdesperowany burmistrz Lombardii, Attilio Fontana poprosił o pomoc wojsko w odstraszaniu ludzi przed wyjściem z domu. Na terenie całego kraju nadal notuje się ogromną ilość wypadków łamania kwarantanny. W Słonecznej Italii liczba ofiar przekroczyła już tragiczny bilans z Chin i wynosi obecnie 3405 osób!

Swoje granice zamykają przed obcokrajowcami kolejne kraje. Na taki krok zdecydowały się: Australia, Izrael oraz Nowa Zelandia.