Kolejny diler wpadł w ręce rudzkiej policji. W mieszkaniu 21-letniego rudzianina znaleziono 600 porcji narkotyków, w tym marihuanę oraz amfetaminę. Diler od kilku tygodni znajdował się na celowniku funkcjonariuszy, którzy bacznie obserwowali jego poczynania na lokalnym czarnym rynku. Grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową w rudzkiej komendzie oraz kryminalni z Komisariatu II rozpracowując siatkę dilerów, potwierdzili, że w jednym z mieszkań na terenie Rudy Śląskiej znajduje się dilerska dziupla. W trakcie przeszukania znaleźli i zabezpieczyli woreczki z narkotykami. Zabezpieczyli amfetaminę, z której można było przygotować blisko 250 porcji dilerskich, ponad 250 porcji marihuany i 99 tabletek extasy. Zatrzymany mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie.
Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie pozwolił na przedstawienie rudzianinowi zarzutów posiadania znacznej ilości środków odurzających. Czynności w tej sprawie trwają, badane i rozwijane są kolejne jej wątki, oraz ustalana jest siatka odbiorców młodego dilera. Policjanci z Wydziału Kryminalnego rudzkiej komendy nie wykluczają przedstawienia 21-latkowi kolejnych zarzutów. Za popełnione przestępstwo podejrzanemu grozi kara do 10 lat więzienia.