Wirek, centralna dzielnica Rudy Śląskiej, może dzięki trzem studentom Politechniki Śląskiej zmienić swoje oblicze. Uczniowie zaprezentowali ciekawy projekt zagospodarowania przestrzeni pomiędzy ul. Katowicką, 1 Maja i Targową.

To nie pierwszy raz, kiedy studenci wydziałów architektury na tapet biorą przestrzenie znajdujące się w Wirku i to właśnie im poświęcają swoje prace. – Wirek się zmienia. Tylko w ostatnich 2-3 latach dzięki inwestycjom, głównie z wykorzystaniem środków unijnych, udało się zagospodarować tereny o powierzchni kilkunastu hektarów. W ten sposób udało się nadać nowe życie hałdzie przy ul. 1 Maja. Zakończony został cały wirecki odcinek Traktu Rudzkiego oraz odnowiliśmy pięć podwórek. Te wszystkie działania, oprócz poprawy samej jakości życia w tej dzielnicy, mogą być katalizatorem dalszych przemian – podkreśla wiceprezydent Michał Pierończyk.

Najnowszy pomysł studentów na Wirek opiera się na zagospodarowaniu przestrzeni i poprowadzeniu ścieżki pieszo-rowerowej od Centrum Handlowego Plaza przez ul. Teatralną w rejonie pawilonów oraz wzdłuż ogrodzenia stadionu Wawelu Wirek, aż do Pomnika Powstańców Śląskich przy ul. Katowickiej. - Powstały w ten sposób nowy odcinek dla pieszych i rowerzystów wraz z Traktem Rudzkim mógłby stworzyć swoistą pętlę wokół centralnej części Wirku – ocenia Karol Pieter, rudzianin i zarazem jeden ze współautorów koncepcji.

- Naszą propozycję kierujemy do wszystkich mieszkańców. Nie chcemy wyróżniać tu konkretnych grup wiekowych. Opracowując koncepcję zagospodarowania tych przestrzeni chcieliśmy ożywić miejsca, które są teraz mało atrakcyjne. Takim przykładem są okolice pawilonów w rejonie ul. Teatralnej – dodaje Patryk Konior, kolejny ze współtwórców opracowania.

Autorzy koncepcji architektonicznej podkreślają, że opiera się ona przede wszystkim na maksymalnym wykorzystaniu zieleni oraz prostocie wykorzystywanych materiałów. – Z zakresu zieleni proponujemy dywany kwietne, czy obluszczenie niektórych elewacji. Rekomendujemy także wykorzystanie komponentów z recyklingu, np. do wykonania donic z beczek, czy mebli z palet – wylicza Karol Pieter.

Co ciekawe, studenci, oprócz opracowania samej koncepcji architektonicznej, przygotowali także aplikację „Wirecko Rajza”, po zainstalowaniu której można odbyć wirtualny spacer po zrewitalizowanym Wirku. Dodatkowo autorzy przedsięwzięcia przygotowali mapę trasy w formie tradycyjnej – papierowej oraz opracowali mechanizm, dzięki któremu można odbyć wirtualną podróż po zaprojektowanych ścieżkach za pomocą specjalnych gogli. Cały projekt, którego autorami są studenci Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej - Ewa Sarna, Patryk Konior i Karol Pieter - powstał pod kierunkiem dra hab. inż. arch. Michała Stangla, prof. Politechniki Śląskiej.

Młodzi adepci architektury swoją koncepcję przedstawili publicznie podczas ostatniego posiedzenia miejskiego Komitetu Rewitalizacji. – Pomysł ten w całości lub w etapach mógłby być realizowany z powodzeniem w ramach Budżetu Obywatelskiego. Jako komitet myślimy właśnie o opracowywaniu lub wspomaganiu tworzenia projektów składanych do Budżetu Obywatelskiego - wskazuje Rafał Wypior, przewodniczący Komitetu Rewitalizacji Miasta Ruda Śląska.

Podczas posiedzenia komitetu omawiane były także inne propozycje przedsięwzięć rewitalizacyjnych. M.in. Henryk Gil, zarządca Terenów Targowych w Wirku, przedstawił koncepcję rozwoju wireckiego targowiska, którego głównym elementem miałoby być przekształcenie go w miejsce z całorocznymi obiektami handlowymi i zadaszonymi przejściami. Jak wskazuje zarządca, taka inwestycja mogłaby być realizowana z wykorzystaniem środków zewnętrznych.

W dalszej części obrad członkowie komitetu dyskutowali także o zakończonym I etapie renowacji podwórek w mieście. Katarzyna Wochnik, prezes Rudzkiej Agencji Rozwoju „Inwestor”, zaprezentowała publikację „Kształtowanie przestrzeni publicznych w Rudzie Śląskiej na przykładzie wybranych podwórek”. To w niej przedstawione zostały szczegóły rewitalizacji wszystkich 11 podwórek objętych programem. Prezes spółki w szczególności omówiła działania w sferze społecznej realizowane w ramach projektu. Były to m.in. szkolenia zawodowe, czy mikroprzedsięwzięcia. To w ich ramach uczestnicy projektu, czyli mieszkańcy budynków, przy których odnawiane były podwórka, pomagali w prowadzonych tam nasadzeniach zieleni.

 

KOMENTARZE