Ta zima jest niezwykle kosztowna dla wielu samorządów. Ruda Śląska od początku tego roku na odśnieżanie ulic oraz chodników wydała już 4,5 miliona złotych. Zmienne warunki atmosferyczne mają negatywny wpływ na stan drogowej nawierzchni. Na awaryjne łatanie dziur władze miasta wydały 400 tysięcy złotych. W planach są również większe remonty drogowe, która rozpoczną się wiosną.

Pierwsze efekty ustępującej zimy najbardziej widać po stanie dróg. – Zarówno w styczniu, jak i lutym mieliśmy sporo opadów, nie brakowało też dni z mrozem. Takie warunki, kiedy dochodzi do naprzemiennego zamarzania i odmarzania mokrej nawierzchni, są idealne do powstawania dziur w drogach. Niestety, fizyki w tej materii nie oszukamy, dlatego każdorazowo po większym ociepleniu skutki tych procesów kierowcy odczuwają w czasie jazdy – wskazuje wiceprezydent Krzysztof Mejer.

W okresie zimy naprawy ubytków w drogach realizowane są w trybie awaryjnym. Polegają one na „łataniu dziur", przeważnie asfaltem na zimno. Jest to metoda doraźna i służy temu, aby w krótkim czasie zabezpieczyć największe ubytki zagrażające bezpieczeństwu użytkowników ruchu drogowego. - Prace takie realizowaliśmy już w styczniu, ale prawdziwy wysyp robót interwencyjnych mieliśmy w ostatnich tygodniach. Oprócz tego udało się też przeprowadzić większe naprawy nawierzchni ulic. Prace przeprowadzone zostały m.in. na ul. Katowickiej, Kochłowickiej, Zapolskiej i Sobieskiego – wylicza Mariusz Pol, naczelnik Wydziału Dróg i Mostów.

Na prawdziwe remonty czas jednak przyjdzie, gdy pogoda się ustabilizuje i przez kilka dni z rzędu średnia temperatura dobowa będzie powyżej kilkunastu stopni powyżej zera. Wtedy planowane są remonty nawierzchni większych fragmentów jezdni. Będą to odcinki ulic najbardziej zniszczonych. W planach jest m.in. remont nawierzchni ul. 1 Maja na wysokości cmentarza komunalnego, ul. Kosynierów, Jadwigi Śląskiej, Bytomskiej pomiędzy ul. Grunwaldzką a wiaduktem, Podlas, Czempiela, Plebiscytowej, Krzywoustego, Kupieckiej, Kaszubskiej. - Oczywiście nie jest to zamknięty katalog miejsc, gdzie przeprowadzone zostaną remonty dróg. W przypadku pogorszenia się stanu nawierzchni innych ulic zakres planowanych robót może zostać poszerzony. Będzie to też uzależnione od posiadanych środków - informuje Mariusz Pol.

W tym roku na remonty dróg w mieście w budżecie miasta zarezerwowano ok. 4,2 mln zł. W ubiegłym roku była to kwota niespełna 4 mln zł. Zrealizowane w tym roku mieście remonty dróg kosztowały już budżet miasta ok. 400 tys. zł. W ten sposób udało się naprawić ok. 4 300 m² nawierzchni.

Wydatki na remonty dróg nie są jedynymi negatywnymi konsekwencjami trwającej jeszcze zimy dla budżetu miasta. Tu na pierwszy plan wysuwają się koszty związane z odśnieżaniem dróg i chodników.

Okazuje się, że koszt „akcji zima" tylko w styczniu i lutym tego roku wyniósł ok. 4,5 mln zł. Dla porównania w styczniu i lutym ubiegłego roku zimowe utrzymanie dróg i chodników kosztowało 1,4 mln zł, czyli praktycznie 3 razy mniej niż teraz. Do tego trzeba doliczyć 1,7 mln zł , które na ten cel miasto przeznaczyło już w grudniu 2020 r.

W Rudzie Śląskiej jest 19 km dróg wojewódzkich, 69 km dróg powiatowych i 181 km dróg gminnych.

KOMENTARZE