Praktycznie co miesiąc kilkoro mieszkańców Rudy Śląskiej pada ofiarą oszustów lub złodziei. Tym razem mundurowi odwiedzili klub seniora w Halembie. Z mieszkańcami rozmawiali o oszustwach na wnuczka, policjanta czy pracownika administracji. Zwrócili również uwagę na domowych włamywaczy, którzy czasem grasują na terenie miasta.
We wtorek dzielnicowy Komisariatu Policji V wraz z profilaktykiem rudzkiego garnizonu zawitali do klubu seniora w Halembie. Mundurowi uświadamiali mieszkańców, jak bardzo dużym zagrożeniem są oszustwa. Mowa tu w szczególności o wszelkiego rodzaju legendach, których ofiarami padają seniorzy. Przypominali, że przestępcy wykorzystują łatwowierność, uczciwość, a także ludzką naiwność, po czym w okrutny sposób odbierają oszczędności, jakie posiadają seniorzy.
Policjanci wspominali także o ostatnich sygnałach od mieszkańców, na temat pojawiających się oznaczeń przy drzwiach do mieszkań. Była tu mowa w szczególności o sąsiedzkiej komunikacji. Warto przekazać informacje swoim sąsiadom o planowanym wyjeździe. Dzielnicowy przypominał, aby zwróć uwagę na nieznane osoby, kręcące się po klatkach schodowych. Wskazywał, że czasem warto zapytać kogo szukają, dobrze im się przyjrzeć, aby zachować w pamięci ich twarze, sylwetki i ubiór. Takie zachowanie może zniechęcić przestępców do dalszego działania.